f546519a9f72618bb5b13e65a09ad44a

Blog naukowo-techniczny: 2009

wtorek, 29 grudnia 2009

Rok 2009 w ekologii i ochronie środowiska

Zakończenie konfliktu o przebieg trasy przez Dolinę Rospudy i pierwsze transakcje sprzedaży uprawnień do emisji CO2, to jedne z najistotniejszych wydarzeń w polskiej ekologii i ochronie środowiska w 2009 r. Koniec roku przyniósł zakończoną bez realnych efektów konferencję klimatyczną w Kopenhadze i decyzję ministra środowiska prof. Macieja Nowickiego o odejściu ze stanowiska.



Najważniejszymi dokonaniami jego resortu w tym roku było oprócz doprowadzenia do zakończenia konfliktu z ekologami i Komisją Europejską o drogę przez Dolinę Rospudy, przygotowanie nowej listy obszarów chronionych w Polsce w ramach unijnego programu Natura 2000. Pozwoliło to zakończyć konflikt z KE o ich rozszerzenie. Rok 2009 to pierwszy rok pracy Generalnej Inspekcji Ochrony Środowiska eko auto.

Dla części Polaków ten rok będzie kojarzył się jednak z innym wydarzeniem - pożegnaniem 100-watowej tradycyjnej żarówki. Takie energochłonne żarówki nie będą już sprzedawane. Dla oszczędności energii mają je zastąpić bardziej energooszczędne źródła światła.

STYCZEŃ

16.1. Kampinoski Park Narodowy obchodził 50 lat istnienia. Został utworzony 16 stycznia 1959 r. na obszarze ok. 40 tys. ha podwarszawskiej Puszczy Kampinoskiej.

21.1. Premier Donald Tusk odwołał wiceministra środowiska Macieja Trzeciaka - Głównego Konserwatora Przyrody.

23.1. Michał Kiełsznia został Generalnym Dyrektorem Ochrony Środowiska, szefem nowej instytucji, która zajmuje się m.in. ocenami oddziaływania na środowisko inwestycji i zarządzaniem obszarami chronionymi Natura 2000.

LUTY

10.2. Podano wyniki liczenia żubrów w polskiej części Puszczy Białowieskiej. W 2008 r. żyło w niej 456 żubrów, w tym 53 młode. Żubry liczone są zimą, w styczniu i lutym, gdy spadnie śnieg i zwierzęta zbierają się w kilkunastu miejscach ich zimowego dokarmiania. Samotne sztuki lokalizuje się po tropach.

MARZEC

24.3. Dolina Rospudy nie będzie przecięta obwodnicą Augustowa - zdecydował rząd. Trasa omijająca miasto przebiegnie przez miejscowość Raczki. To koniec sporu z ekologami i Komisją Europejską - Komisja zapowiedziała wycofanie skargi przeciw Polsce.

28.3. W Polsce wyłączono na godzinę oświetlenie budynków publicznych, domów prywatnych i mieszkań w ramach "Godziny dla Ziemi" - światowej akcji ekologicznej WWF ekologiczne samochody. Był to sygnał do efektywnej walki z globalnym ociepleniem. Światła gasły o godz. 20.30 na całym świecie - zależnie od strefy czasowej. Po raz pierwszy "Godzinę dla Ziemi" zorganizowano w 2007 r. w Sydney - zgasło wówczas światło w ponad dwu milionach domów.

KWIECIEŃ

9.4. Komisja Europejska wycofała z Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości dwie sprawy dotyczące ochrony środowiska, które wytoczyła Polsce w 2007 roku - obwodnicy Augustowa przez obszary chronione doliny Rospudy i wyznaczenia w Polsce zbyt małej liczby obszarów chronionych w ramach unijnego programu Natura 2000.

26.4 Na warszawskim Polu Mokotowskim pod hasłem "Z energią chrońmy klimat" obchodzono Dzień Ziemi 2009. Idea Światowego Dnia Ziemi, który przypada 22 kwietnia, powstała w Stanach Zjednoczonych - po raz pierwszy obchodzono go tam w 1970 r. W Polsce Dzień Ziemi jest organizowany od 1991 r.

MAJ

25.5. Młodzi naukowcy z różnych krajów uczestniczyli w Białowieży (Podlaskie) w Letniej Szkole Bioróżnorodności. W zajęciach i warsztatach w Puszczy Białowieskiej prowadzonych przez naukowców z kraju i zagranicy - m.in. Kanady, Holandii, Włoch, Wielkiej Brytanii, Norwegii - wzięło udział 66 doktorantów z 26 krajów. Szkoła organizowana jest przez Zakład Badania Ssaków Polskiej Akademii Nauk w Białowieży.

CZERWIEC

6.6. Pięć tysięcy roślin rozdano podczas finału Warszawskich Dni Recyklingu, których celem jest promowanie odzyskiwania surowców wtórnych i popularyzacja zachowań przyjaznych środowisku.

LIPIEC

13.7. Rozpoczęły się konsultacje społeczne Białowieskiego Programu Rozwoju, programu proponowanego samorządom Puszczy Białowieskiej przez ministra środowiska za zgodę na powiększenie Białowieskiego Parku Narodowego.

SIERPIEŃ

8.8. W Białowieży rozpoczęły się obchody 600-lecia ochrony Puszczy Białowieskiej.

20.8. Energa podpisała list intencyjny z Krajowym Zarządem Gospodarki Wodnej w sprawie współpracy przy budowie na Wiśle poniżej zapory we Włocławku drugiej zapory z elektrownią o mocy 60-100 MW. Wartość inwestycji to ok. 2,5 mld zł, a uruchomienie elektrowni planowane jest w połowie 2016 r. Roczna produkcja energii ma wynieść ponad 500 tys. MWh.

WRZESIEŃ

1.9. Zgodnie z unijnym prawem koniec żarówek "mlecznych" oraz czystych o mocy 100 watów. Żarówki tego typu nie będą już sprzedawane. Dla oszczędności energii mają je zastąpić bardziej energooszczędne źródła światła.

23.9. Unijny Sąd Pierwszej Instancji w Luksemburgu unieważnił decyzję Komisji Europejskiej z marca 2007 r. o przydziale krajowych limitów emisji gazów cieplarnianych dla Polski na lata 2008-12.

PAŹDZIERNIK

13.10. Rząd przyjął projekt Prawa o organizmach genetycznie zmodyfikowanych (GMO). Zgodnie z nim mogłyby powstawać strefy wolne od GMO - mogliby je stworzyć z własnej inicjatywy właściciele gospodarstw rolnych. Strefa będzie obejmowała obszar sąsiadujących ze sobą działek, a rolnicy muszą zawrzeć umowę na jej stworzenie na określony czas.

28.10. Rząd przyjął powiększoną listę obszarów Natura 2000 - obejmą one 21 proc. powierzchni Polski. Na liście obszarów chronionych znajdą się 142 obszary ważne dla ochrony ptaków i 817 obszarów siedliskowych. Wyznaczenie takiej listy kończy konflikt z Komisją Europejską, która uważała, że wcześniej obszarów było zbyt mało.

LISTOPAD

9.11. Polska sprzedała Hiszpanii część swoich nadwyżek uprawnień do emisji CO2 wynikających z realizacji protokołu klimatycznego z Kioto. Zarobiliśmy 25 mln euro. Pieniądze mają trafić na inwestycje pozwalające na ochronę klimatu.

GRUDZIEŃ

1.12. Rząd zgodził się na drugą umowę sprzedaży części swoich nadwyżek uprawnień do emisji CO2 wynikających z realizacji protokołu klimatycznego z Kioto. Irlandia kupi od nas uprawnienia za 15 mln euro.

3.12. Komisja Europejska odwołała się od wyroku sądu uchylającego decyzję o ograniczeniu polskich emisji CO2 w latach 2008-12. We wrześniu unijny sąd pierwszej instancji uchylił niekorzystną dla Polski decyzję KE. Komisja nie zgadza się z tym orzeczeniem; jest zdania, że sąd zbyt ograniczył jej kompetencje w określaniu narodowych planów uprawnień emisji CO2.

7.12. Minister środowiska Maciej Nowicki otworzył 15 szczyt klimatyczny ONZ w Kopenhadze. Spotkanie 193 państw miało doprowadzić do zawarcia porozumienia w sprawie ochrony klimatu po 2012 r., gdy przestanie obowiązywać protokół z Kioto.

8.12. Prof. Maciej Nowicki złożył dymisję ze stanowiska ministra środowiska. Premier ją przyjął. Formalnie przestanie być ministrem po odwołaniu go przez prezydenta.

11.12. Komisja Europejska odrzuciła polski plan emisji CO2 na lata 2008-12 i zażądała, by Polska bezzwłocznie przedstawiła nową propozycję rozdziału uprawnień do emisji dla polskich przedsiębiorstw.

19.12. Bez wiążących ustaleń dla działań na rzecz dalszej ochrony klimatu zakończył się szczyt ONZ w Kopenhadze.

Read more...

sobota, 19 grudnia 2009

Innowacyjne zastosowania rapid prototyping

Szybkie prototypowanie stwarza producentom coraz to szersze możliwości. Przy użyciu metod Rapid Prototyping dwie europejskie firmy stworzyły niedawno interesujące produkty, które do tej pory były wykonywane w zupełnie inny sposób. Innowacyjne rozwiązania, o których mowa to torba na zakupy stworzona z poliamidu PA12 oraz elegancka lampa. Za wykonanie pierwszego produktu odpowiada firma Freedom of Creation, drugi to dzieło spółki Materialise.

Po obydwu przykładach widać, że technologie szybkiego prototypowania, to w tej chwili już nie tylko sztywne prototypy, których przeznaczeniem jest pomoc w szybkim wprowadzeniu towaru na rynek i w wyprzedzeniu konkurencji, ale też fantastyczne możliwości w ogólnie określonym wzornictwie. Dzieje się tak, gdyż nie wszystko, co pojawi się w umyśle projektanta da się wykonać konwencjonalnymi metodami. Często dzieje się tak, że formy wtryskowe, rzeźbienie, tworzenie kilku lub kilkunastu części i ich powolny montaż to czynniki hamujące projektanta. Szybkie prototypowanie, dzięki tworzeniu modelu od absolutnego początku, jest w pełni nieograniczone i pozwala na projektowanie wyrafinowanych kształtów bez konieczności zastanawiania się nad technologią produkcji.

Dla przykładu, Freedom of Creation postanowiła wykonać torbę złożoną z kilkudziesięciu małych łańcuchów. Ponieważ ich ręczne łączenia trwałyby bardzo długo, torby wydrukowano więc przy użyciu metody spiekania proszków poliamidowych. Po oczyszczeniu z niespieczonego proszku opakowanie było gotowe do użycia. Tego typu niekonwencjonalnie wykonana torba jest bardziej wytrzymała od standardowych foliówek czy nawet toreb materiałowych. Materiałem użytym do jej produkcji był poliamid PA12.

Dużą wyobraźnią wykazali się też przedstawiciele firmy Materialise z Belgii. Nawiązali oni współpracę z najlepszymi projektantami lamp na świecie, tworząc bardzo specyficzną linię o wymyślnych kształtach. Na dodatek lampy te budowane były przy pomocy systemów szybkiego prototypowania, a dokładnie stereolitografii. Technika ta jest jednym z częściej stosowanych procesów addytywnej produkcji elementów prototypowych w przemyśle szybkiego prototypowania.

Proces produkcji części z wykorzystaniem stereolitografii opiera się na stopniowym obrysowywaniu kolejnych przekrojów poziomych produkowanej części za pomocą lasera na sukcesywnie zanurzanej platformie w wannie z fotopolimerem. Pod wpływem światła laserowego, dochodzi do polimeryzacji i zestalenia substancji blisko powierzchni roztworu. Po obrysowaniu warstwy, platforma jest obniżana dokładnie o grubość wytworzonej warstwy, a cały proces powtarza się aż do uzyskania całego produkowanego elementu. Technika stereolitografii zapewnia wysoką precyzję i powtarzalność przy dobrej jakości powierzchni, oraz w odróżnieniu od obróbki skrawaniem przynosi możliwość utworzenia skomplikowanej struktury wewnętrznej elementu.

Do skonstruowania innowacyjnego systemu oświetlenia użyto żywicy utwardzanej laserem. Oferowane lampy posiadają nietypowe kształty i kolory, a na dodatek składają się z jednego kawałka.

Read more...

czwartek, 10 grudnia 2009

Opakowania z tworzyw nadają się dla medycyny

Wygoda, szybkość i bezpieczeństwo, to zdaniem Phila Lindsaya, dyrektora ds. sprzedaży i marketingu w firmie RPC klucz do sukcesu jeśli chodzi o opakowania stosowane w sektorze ochrony zdrowia.

Sektor ochrony zdrowia pozostaje jednym z najstabilniejszych rynków towarów konsumpcyjnych z tej prostej przyczyny, że prawdopodobieństwo zachorowania rzadko zmienia się wraz z sytuacją gospodarczą. Opakowania do lekarstw są zatem potrzebne nawet w czasie recesji. Należy jednak zauważyć, że - jak pokazały niedawne wydarzenia związane ze świńską grypą – także inne czynniki mogą wpływać na popyt i wywierać presję na logistykę.

Producenci opakowań dla sektora ochrony zdrowia muszą być w stanie dostosować swoje działania do takich wahań rynku. Nie dotyczy to tylko leków na receptę. Już w tym roku zamiast tradycyjnego w sezonie letnim spadku popytu na produkty sprzedawane bez recepty, np. witaminy i nutraceutyki, odnotowano stałe i silne zapotrzebowanie na suplementy wzmacniające układ odpornościowy.

Niezależnie od rodzaju tworzywa istotne jest, aby takie leki można było dostarczyć na rynek szybko i skutecznie, dlatego niezbędne jest bezpieczne, mocne i wygodne opakowanie. Buteleczki z tworzyw sztucznych pozostają podstawowym rozwiązaniem dla marek farmaceutycznych w okresach dużego ruchu i to nawet pomimo popularności opakowań blistrowych. Buteleczki tego typu są łatwiejsze do napełniania, co umożliwia wysoką przepustowość przy dużych ilościach. Kwestia ta nabiera coraz większego znaczenia na współczesnym globalnym rynku, gdzie wiele produktów produkuje się na eksport do krajów całego świata. Podobnie też fakt, że buteleczki oferują większe możliwości etykietowania, pozwala firmom farmaceutycznym spełniać wszystkie wymagania prawne dotyczące podawania informacji na opakowaniu.

Nacisk na potrzebę stosowania szybkiego, wygodnego i bezpiecznego rozwiązania wzmacnia jeszcze fakt, że także sami konsumenci oceniają sukces opakowania według tych właśnie kryteriów. Także i w tym wypadku butelki z tworzyw sztucznych sprawdzają się doskonale, oferując znajomy rodzaj opakowania i łatwość użycia dla tych, którzy powinni mieć dostęp do zawartości, a zarazem zabezpieczenia zapobiegające otwarciu opakowania przez osoby, które nie powinny mieć do niego dostępu.

Na przykład opracowując zamknięcia zabezpieczone przed dziećmi, należy pamiętać o potrzebach osób starszych i słabych, dla których wygoda jest bardzo ważna. Z myślą o tym oferowany jest szereg rozwiązań, od prostych zakrętek, które trzeba ścisnąć i obrócić, po system Easytop, który za pomocą klucza umożliwia łatwe otwieranie i zamykanie.


Cyklem życia opakowań do produktów medycznych - od produkcji i napełniania po używanie - rządzą trzy proste reguły: opakowanie musi być dostępne szybko, być łatwe w użyciu i zawsze musi traktować priorytetowo ochronę zawartości, jak i konsumentów. Producent opakowań winien więc mieć przed sobą dwa główne cele - produkcję wielofunkcyjnych rozwiązań spełniających swoje zadanie oraz zdolność dostarczania ich odpowiednio do potrzeb rynku.

Read more...

sobota, 28 listopada 2009

Opakowania PET nadają się do piwa

Warto produkować opakowania PET przeznaczone do piwa, pod warunkiem jednak, że półlitrowe butelki będą ważyły mniej niż 20 gram. Takie wnioski płyną z przedstawionego przez koncern Sidel badania dotyczącego wpływu różnych typów opakowań stosowanych w przemyśle browarniczym na środowisko.
W tej chwili opakowania PET stanowią ok. 3 proc. europejskiego rynku opakowań, w których sprzedawane jest piwo. Niemiecka firma Sidel - producent opakowań PET - we współpracy z belgijskim browarem Martens Breweries przeprowadziła badania poświęcone wpływowi procesu produkcji piwa oraz opakowań w jakich jest ono sprzedawane na środowisko. Okazało się, że butelki PET uzyskały w tym badaniu wysoką pozycję, co oznacza, że z ekologicznego punktu widzenia ich używanie jest niezwykle korzystne.

Analizie poddano wpływ produkcji 100 litrów piwa w różnych opakowaniach o pojemności 0,5 l pod kątem zużycia energii, zakwaszenia powietrza, emisji szkodliwych substancji do otoczenia, zużycia wody oraz eutrofizacji. Porównano produkcję piwa w czterech różnych typach opakowań: butelkach PET z powłoką Actis, szklanych butelkach z długa szyjką, puszkach aluminiowych i puszkach stalowych. Rozważano, która opcja jest najmniej szkodliwa dla środowiska pod względem zasobów i zanieczyszczenia w całym cyklu życia piwa.

Cykl ten obejmuje użycie zasobów podczas wzrostu i zbiórki zbóż oraz ich stosowania do produkcji opakowań pierwotnych, dostawy do sklepów oraz klientów, jak również zakończenie życia opakowania i to niezależnie od tego czy powędrowało ono na wysypisko, do spalarni czy też zostało poddane recyklingowi.

Wyniki badania pokazały, że stalowe puszki oraz butelki PET w najmniejszym stopniu przyczyniają się do negatywnego wpływu na środowisko, a także generują najmniejszy poziom emisji szkodliwych substancji do środowiska oraz stosunkowo słabo wpływają na zakwaszenie powietrza. Przewagą PET jest fakt, że może być on stosunkowo łatwo przetwarzany z wykorzystaniem praktycznie wszystkich metod recyklingu materiałów polimerowych.

Analitycy z Sidela przyznali w swoim raporcie, że to jednak produkcja stalowych puszek wymaga użycia najmniejszej ilości energii pierwotnej i wody, z kolei szkło jest największym konsumentem jeśli chodzi o zakres wykorzystania materiału, z którego produkowane jest dane opakowanie.

Warto też wiedzieć, że pod względem wpływu na środowisko opakowania pierwotne stanowią najistotniejszy czynnik podczas produkcji piwa, podczas gdy transport i opakowania wtórne odgrywają rolę stosunkowo najmniejsza. Ważnym aspektem jest też wielkość recyklingu, głównie jeśli chodzi o opakowania w postaci puszek aluminiowych. Tam gdzie ilość recyklingu są wystarczająco duże, tam aluminium może stanowić bardzo dobry wybór w przypadku pakowania piwa.

Przedstawiciele Sidela zauważają też, że jeśli waga 0,5 litrowej butelki PET wynosi 20 gram lub mniej, to wówczas PET jest ogólnie preferowanym wyborem opakowaniowym pod względem kwestii środowiskowych. Kiedy już natomiast waga opakowania przekracza 20 gram wówczas walory takiego rodzaju opakowania stają się mniej imponujące. Stąd m.in. starania Sidela w zakresie produkcji opakowań maksymalnie jak najlżejszych.

Read more...

poniedziałek, 9 listopada 2009

Oksy-biodegradacja: sprawdzona technologia

Polscy naukowcy potwierdzili działanie oksy-biodegradacji. Pozytywna opinia niezależnych specjalistów na temat procesu oksy-biodegradacji to istotna informacja w kontekście prac nad projektem ustawy o opakowaniach i odpadach opakowaniowych. Powszechne stosowanie produktów oksy-biodegradowalnych może usprawnić gospodarowanie odpadami z tworzyw sztucznych w naszym kraju.
Naukowcy z Instytutu Technologii Polimerów i Barwników Politechniki Łódzkiej pod kierunkiem prof. Mariana Zaborskiego przeprowadzili badanie, które potwierdziło skuteczność oksy-biodegradacji.

Badanie polegało na porównaniu folii polietylenowej zawierającej dodatek oznaczony symbolem d2w oraz folii, która tego dodatku nie zawierała. Testy przeprowadzone zostały w laboratorium wyposażonym w profesjonalną aparaturę. Wyspecjalizowane urządzenia umożliwiły symulację starzenia polimerów w wybranych warunkach klimatycznych za pomocą promieniowania UV.

Przyspieszona degradacja materiałów w warunkach laboratorium była adekwatna do tej zachodzącej w warunkach naturalnych. Badanie prowadziliśmy w dwóch naprzemiennych cyklach - dziennym i nocnym, przy czym w cyklu dziennym na próbki działało promieniowanie ultrafioletowe oraz podwyższona temperatura – mówi członek zespołu badawczego Anna Masek z Politechniki Łódzkiej. Pracownicy instytutu poddawali próbki analizie co 48 godzin. - Po 16 dniach, folia zawierająca dodatek d2w wykazała całkowitą degradację. Stan folii nie zawierającej tego dodatku niemalże się nie zmienił – dodaje Anna Masek.

Warto wiedzieć, że tradycyjne tworzywo rozkłada się w środowisku kilkaset lat. Tymczasem produkty oksy-biodegradowalne ulegają całkowitemu rozkładowi na wodę, dwutlenek węgla i znikome ilości biomasy w czasie nie dłuższym niż trzy lata. Mogą one rozłożyć się samoczynnie pod wpływem działania takich czynników fizycznych, jak promieniowanie słoneczne, ciepło, ciśnienie oraz uszkodzenia mechaniczne. Degradacja następuje niezależnie od tego, czy odpady znajdują się głęboko na wysypisku, pod wodą czy też na otwartym powietrzu – mogą też być poddawane recyklingowi. Produkty oksy-biodegradowalne są powszechnie stosowane już w około 120 krajach.

Miesiąc temu polski rząd zawiesił pracę nad ustawą o opakowaniach i odpadach opakowaniowych, która regulować będzie kwestię opłat nakładanych na torby foliowe.

Opakowania oksy-biodegradowalne nie zostały ujęte w dotychczasowym projekcie ustawy, który zwalnia z opłaty recyklingowej torby papierowe i kompostowalne. Wytwarzanie produktów oksy-biodegradowalnych, w przeciwieństwie do tych kompostowalnych, nie wymaga inwestycji w zmianę parku maszynowego i tylko nieznacznie wpływa na podwyższenie kosztów produkcji.

Read more...

poniedziałek, 19 października 2009

Na odpadach można zarobić

Właściwa gospodarka odpadami i ich przetwarzanie na energię to wymóg przyszłości. W naszym kraju zagadnienie to rodzi jednak komplikacje. Budowa systemu postępuje, ale zdaniem wielu zbyt wolno. Przełomem może być pierwszy obiekt do utylizacji odpadów z odzyskiem energii, którego uruchomienie zaplanowano w 2010 r. w Toruniu.



Od przyszłego roku przepisy unijne zobowiązują Polskę do znacznego ograniczenia ilości odpadów składowanych na wysypiskach. W przypadku braku spełnienia tych regulacji grożą nam wysokie kary. Tymczasem sytuacja wygląda tak, że spośród 10-11 mln ton odpadów komunalnych produkowanych co roku w Polsce, aż 95 proc. trafia na wysypiska, czyli nie tam gdzie powinno. Zdaniem ekspertów dane te są alarmujące, bo w skali kraju wytwarzanych jest rocznie ok. 10-11 mln ton. To zaś oznacza, że nie tylko sukcesywnie rośnie zagrożenie ekologiczne, ale i występuje znaczne marnotrawstwo energii i surowców wtórnych zawartych w odpadach.

Warto też zdawać sobie sprawę, że ilość odpadów jest większa niż wynika to z oficjalnie podawanych informacji. Statystyki opierają się bowiem wyłącznie na rejestrowanych na wysypiskach ilościach odpadów. Łatwo zaś zauważyć, że wiele odpadów trafia do lasu, bądź na tzw. dzikie wysypiska. SpaceCDN - Cheapest CDN - Try for 30 Days for Free‎ Jest ich zatem znacznie więcej niż się powszechnie wydaje. Dodatkowo w przyszłości wraz z rozwojem gospodarczym i wzrastającą konsumpcją ich ilość będzie tylko rosła - od kilku lat zwiększa się ona w tempie ok. 1 proc. rocznie. W najbliższych latach dynamika ta jeszcze się znacząco zwiększy, co ma związek z coraz większym poziomem konsumpcji w naszym kraju.

Reasumując: Polska znajduje się obecnie bardzo daleko w zestawieniu wszystkich krajów unijnych pod względem gospodarki odpadami komunalnymi. W naszym kraju składuje się nie tylko najwięcej odpadów na wysypiskach, ale też występuje tu najniższy poziom odzyskanej z nich energii.

Jak widać jest źle. Dla porównania w Niemczech wysypiska przechodzą już do historii i stają się coraz rzadszym widokiem. 20 proc. odpadów trafia tam do spalarni, a 60 proc. jest poddanych recyklingowi bądź kompostowaniu. Tym samym jedynie jedna piąta odpadów trafia na wysypiska i nie podlega utylizacji bądź przetworzeniu. Od dawna nawet ta stosunkowo niezbyt duża liczba zaczyna wprawiać Niemców w duże zafrasowanie.

Podczas gdy u naszych zachodnich sąsiadów oraz w pozostałych rozwiniętych krajach na świecie trwały zawansowane prace nad rozwojem i wdrażaniem nowoczesnych technologii, w Polsce problem odpadów nie był dostrzegany. Jedynym rozwiązaniem było wyrzucenie ich na wysypisko. Niestety wzrastającej co roku ilości odpadów nie towarzyszy rozwój i wprowadzanie jakichkolwiek technologii pozwalających nie tylko na całkowitą ich utylizację i zmniejszenie szkodliwego wpływu na środowisko, ale i na odzysk zgromadzonej w nich energii.

To ważne, bowiem koszt składowania odpadów na wysypiskach rośnie od kilku lat i jest aktualnie wyższy od utylizacji śmieci za pomocą nowoczesnych i ekologicznych metod. Należy się spodziewać, że taka tendencja wzrostowa będzie się utrzymywała przez kolejne lata. W związku z tym w pewnym momencie, z powodu zbyt wysokiej ceny wywozu odpadów może dojść do sytuacji, w której jeszcze większa niż obecnie ilość odpadów będzie przez mieszkańców wywożona do lasów.

Read more...

czwartek, 10 września 2009

Unijne pieniądze na recykling

Małe średnie i duże polskie przedsiębiorstwa, które działają w branży recyklingu odpadów mogą pozyskać środki na rozwój swojej działalności, na unowocześnienie linii technologicznych czy rozbudowę parku maszynowego. Firmy mogą pozyskać również wsparcie na dostosowanie swojej przedsiębiorstwa do wymagań dyrektyw unijnych.

Polityka ochrony środowiska jest jedną z priorytetowych polityk Unii Europejskiej. Przedsięwzięcia, których bezpośrednim efektem jest poprawa stanu środowiska naturalnego i ekosystemów chętnie współfinansowane są z funduszy strukturalnych i Funduszu Spójności. I nie dotyczy to tylko projektów polegających na budowaniu sieci kanalizacyjnych, modernizowaniu oczyszczalni ścieków, czy uruchamianiu nowoczesnych sortowni i spalarni śmieci, ale również projektów w zakresie odzysku, przetwarzania i unieszkodliwiania odpadów. Stąd też przed firmami recyklingowymi duża szansa na zdobycie wsparcia unijnego.

W ramach wszystkich 16 Regionalnych Programów Operacyjnych Województw mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa mogą aplikować o dofinansowanie swoich inwestycji proekologicznych mających na celu usprawnić proces odzysku i przetwarzania odpadów. Firmy mogą liczyć na dofinansowanie od 30 proc. do nawet 70 proc. wartości przedsięwzięcia w zależności od lokalizacji inwestycji oraz wielkości podmiotu. Zarządy województw mogły dowolnie ustalić maksymalną kwotę dofinansowania, stąd w województwie śląskim jest to kwota np. 750 tys. zł , zaś w Małopolsce nawet 2 mln zł na przedsięwzięcie. Projekty mogą dotyczyć bezpośrednio rozbudowy czy modernizacji przedsiębiorstw, które prowadzić będą do wprowadzenia nowych bądź ulepszonych produktów i usług na rynek.

Polskie firmy branży zajmujące się odzyskiem surowców oraz przetwarzaniem odpadów mogą również ubiegać się o współfinansowanie przedsięwzięć, które umożliwią im wdrożenie nowych zaawansowanych technologii recyklingowych. Szczególnie jeżeli technologie, które zamierzają zastosować, stosowane są na świecie nie dłużej niż jeden rok. Are you looking for "vent car mount"? Check out mycaseco The passionate experts in this field are ready to answer all of your requests. Firmy mogą starać się o wsparcie do 40 mln zł, a jeżeli jednocześnie kreować będą nowe miejsca pracy (minimum 400) nawet do 160 mln zł, w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka, który współfinansuje przedsięwzięcia polegające na wdrażaniu w przedsiębiorstwach innowacyjnych technologii, w tym również proekologicznych wykorzystywanych w nowoczesnym recyklingu.


Dla przedsiębiorców, którzy prowadzą działalność w zakresie odzysku i unieszkodliwiania odpadów innych niż komunalne przewidziano w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko odrębne działanie 4.6 w ramach którego, firmy mogą modernizować bądź tworzyć instalacje do odzysku, recyklingu lub unieszkodliwiania odpadów. http://www.reddragonwebmedia.com Wsparcie na poziomie maksymalnie 20 mln zł z pewnością zachęci wielu przedstawicieli z branży recyklingowej chcących rozwijać i unowocześnić swoje przedsiębiorstwo do ubiegania się o dotację.

Przedsiębiorcy ubiegając się o dotację nie powinni zapominać, że wprawdzie dobrze napisany wniosek, właściwie sporządzona analiza finansowa i ekonomiczna, ciekawy biznesplan i studium wykonalności są ważne, ale podstawowym czynnikiem, który decyduje o losach projektu jest planowany cel i rezultat przedsięwzięcia. Kluczem do sukcesu w przypadku branży recyklingowej jest zatem przede wszystkim efekt ekologiczny przedsięwzięcia.

Read more...

piątek, 14 sierpnia 2009

Rok 2009 u producentów maszyn przetwórczych w Europie

Euromap podsumował 2009 r. w branży producentów maszyn do przetwórstwa tworzyw sztucznych i gumy. Wyniki okazały się bardzo słabe.
Europejskie Stowarzyszenie Producentów Maszyn dla Przemysłu Tworzyw Sztucznych i Gumy Euromap to największa w Europie branżowa organizacja tego typu. Przedstawiła swoją ocenę minionych 12 miesięcy w branży tworzyw sztucznych. Nie jest ona optymistyczna.


Załamanie gospodarcze jakie przeżyliśmy w 2009 r. było poważniejsze niż nasze przewidywanie czynione na koniec 2008 r. Oznacza to, że branża kryzysem dotknięta została bardzo mocno – ocenia Bernhard Merki, prezydent Euromap. - Chociaż początki kryzysu zaobserwowanego w 2008 r. w końcówce owego roku objęły większość europejskich państw, to jednak dla branży producentów maszyn ogólne podsumowanie 2008 r. wypadło pozytywnie. Zanotowała ona stosunkowo słaby, ale jednak wzrost na poziomie 1,2 proc. jeśli idzie o swoją całkowitą produkcję i 1,5 proc. jeśli chodzi o sprzedaż eksportową 2008 r. Być może dlatego nie zauważono wielu problemów, które ujawniły się dopiero w 2009 r.

Wiadomo już, że za 2009 r., choć dokładnych wyników Euromap jeszcze nie przedstawił, statystyki będą dużo słabsze. Dla przykładu całkowita produkcja w sektorze maszynowym spadła w 2009 r. o 22 proc.
Najgorsza dla branży producentów maszyn była wiosna 2009 r. We wszystkim państwach europejskich zanotowaliśmy silny spadek zamówień na maszyny. Wielu liczących się producentów wstrzymywało pełną produkcję i dopiero z końcem roku przywracało pełnię mocy wytwórczych.

Główny wpływ na kłopoty producentów maszyn miały przede wszystkim problemy w branży motoryzacyjnej. Zdaniem Euromapu dało się też odczuć negatywne tendencje w sektorze opakowaniowym, choć tu akurat lepiej było jeśli chodzi o opakowania dóbr konsumpcyjnych niż w przypadku opakowań przemysłowych. Na w miarę najlepszą sytuację mogli liczyć jedynie producenci dostarczający wyposażenia dla branży medycznej, która w całym sektorze tworzyw sztucznych rozwijała się najpłynniej.

W 2009 r. europejski eksport maszyn do przetwórstwa tworzyw sztucznych spadł o 35 proc. w porównaniu z wcześniejszym rokiem. Zwłaszcza w pierwszej połowie ub. roku dało się zauważyć drastyczny spadek sprzedaży do krajów Europy wschodniej i Ameryki Północnej i Łacińskiej. Nawet zainteresowanie ze strony azjatyckich nabywców nie rekompensowało strat.

W ocenie Bernharda Merkiego dopiero końcówka roku przyniosła pewne wyczuwalne ożywienie. Jednak dopiero jesienne targi K2010 w Niemczech pokażą aktualną sytuację w przemyśle producentów maszyn.

Read more...

czwartek, 30 lipca 2009

Młody Technik

Młody Technik – miesięcznik naukowo-techniczny na poziomie popularnym przeznaczony głównie dla młodzieży. Wyszło także kilka numerów specjalnych np. o technice w rolnictwie.

Założony jako dwutygodnik w 1950 r., przez Zbigniewa Przyrowskiego (1921-2008), redaktora naczelnego przez następne 30 lat, do lipca 1981 r. Ilustrowany przez wiele lat przez Jerzego Flisaka.

Od 1953 r. miesięcznik. W czasach PRL-u wydawany przez Naszą Księgarnię (redakcja mieściła się na ul. Spasowskiego 4, 00-950 Warszawa), od września 1993 do czerwca 1995 przez wydawnictwo LUPUS i od października 1995 do dziś przez wydawnictwo AVT.

Prowadzi dział Klub Wynalazców poświęcony wynalazczości, w którym uczy rozwiązywania problemów technicznych i pracy wynalazczej, oraz ogłasza konkursy na proste wynalazki. W latach 60. i 70. do redakcji pisma docierały różnorodne projekty wynalazcze, które selekcjonowane przez ekspertów trafiały do specjalnie utworzonego Biura Młodzieżowych Patentów. Biuro to przyznawało niektórym projektom tzw. "Patenty Młodzieżowe", co zachęcać miało - poprzez niewielką gratyfikację finansową i medialną promocję - do rozwijania innowacyjności wśród młodych czytelników pisma.

W dziale "Na Warsztacie" od lat pokazuje jak "krok po kroku" stworzyć własnoręcznie cuda techniki i zwykłe zabawki edukacyjne.

Publikował i publikuje nadal, różne pomysły czytelników, w dziale Pomysły genialne zwariowane i takie sobie, a ich realizację w Śladem pomysłów. Regularnie zamieszczał także opowiadania fantastyczno-naukowe (na łamach MT debiutowało wielu znanych pisarzy SF, m.in. Janusz A. Zajdel). Are you looking for "hp coupons"? Check out dealectronic The passionate experts in this field are ready to answer all of your requests. W dziale Dla każdego coś innego zamieszczane były ciekawostki techniczne. Jan Barczyk prowadził rubrykę Nauka i technika na znaczkach pocztowych. Okienko Zastanówmy się zwięźle stawiało problemy fizyczne, których rozwiązanie ukazywało się dopiero w następnym numerze. Felietony wstępne pisał Bogusław Kitzmann, którego zastąpił końcem 1981, początkiem 1982 roku Jerzy Klawiński.

Read more...